lis 20, 2025

Tytoń w Polsce uprawiany jest w rodzinnych gospodarstwach. Jak wygląda cały proces? 

Uprawa tytoniu w Polsce to prawdziwa sztuka – od precyzyjnego siania nasion po zbiór i suszenie liści. Choć to ciężka praca, dla wielu rodzinnych gospodarstw tytoń to nie tylko jedyne źródło utrzymania, ale przede wszystkim tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie.

Uprawa tytoniu to jedna z najbardziej wymagających gałęzi rolnictwa. Nie ma tu miejsca na przypadek: każda pomyłka, zmiana pogody czy nieprecyzyjne nawożenie może oznaczać stratę nawet połowy plonu. A przy każdym procesie, od samego zasilanie, poprzez zbiory, każdy etap oparty jest o pracę ludzi.

Przyjąłem gospodarstwo około 11 lat temu od swoich rodziców – opowiada Bartłomiej Larwa z Lubelszczyzny. – Tytoń zawędrował w te rejony w XVII wieku. Nasz rodzina związała się z tą uprawą w latach 70., zaczęło się od suszarni opalanej drewnem, gdzie tytoń suszyliśmy na drutach rozpiętych na drewnianych ramkach. Zaczynaliśmy od 30 arów, teraz jest 12,5 hektara.

Od nasiona po roślinę

To nie jest tak, jak ze zbożem: posieję i urośnie. Tytoń może nie urosnąć wcale albo urosnąć za bardzo – mówi Larwa.

Cały proces zaczyna się wczesną wiosną. Nasiona wysiewa się w specjalnych tackach wypełnionych mieszanką ziemi i perlitu, które trafiają do basenów hydroponicznych. Sianie zaczyna się najczęściej w połowie marca, a na pola wyjeżdża się około połowy maja. To kluczowy etap, bo wygląd przyszłego plonu zależy od jakości sadzonek. Zbyt słabe rozsady dadzą mniejszy plon, a przerośnięte – problemy z suszeniem.

Na polu pracuje sadzarka karuzelowa – urządzenie umożliwiające sadzenie z dokładnością do kilku centymetrów. Krzaki sadzone są w odstępach, które mogą wynosić 45 cm, przy rozstawie rzędów 75 cm, dzięki czemu otrzymujemy około 30 tysięcy roślin na hektar.

Największym wyzwaniem jest prawidłowe nawożenie, szczególnie azotowe. Zbyt mała dawka obniży plon, a zbyt duża sprawi, że liście będą zbyt „bujne” i źle wysuszą się w komorach. Dlatego plantatorzy regularnie badają glebę i analizują jej zasobność. Przez całe lato pole wymaga pielęgnacji, bronowania, obsypywania i monitorowania kondycji roślin.

Zbiory – kiedyś i dziś

Jeszcze 30 lat temu każde liście zrywano ręcznie, a następnie nabijano na druty i suszono w starych suszarniach opalanych drewnem.  – To była manufaktura. Krok po kroku, ręcznie, liść po liściu – wspomina plantator.

Dziś na pole wjeżdża tzw. rwaczka – specjalny kombajn do zbioru tytoniu, który wygląda zupełnie inaczej niż maszyny do zbioru zboża. To pojazd z platformą, własnym napędem i stanowiskiem dla osoby zrywającej liście piętro po piętrze. Układane są one w kontenerach i trafiają do suszarni. Kombajn porusza się powoli – około kilometra na godzinę – tak, aby pracownicy nadążali z pracą.

Suszenie, sortowanie i sprzedaż

W nowoczesnych suszarniach tytoń spędza od 7 do 9 dni. Temperaturę stopniowo podnosi się z 30°C do nawet 70°C. Suszarnia potrzebuje ogromnych ilości energii.

 – Na jeden cykl schodzi 500–550 litrów oleju opałowego. Musimy mieć agregat prądotwórczy, bo awaria zasilania mogłaby zniszczyć cały załadunek – mówi Larwa.

Po wysuszeniu liście są sortowane na sześć klas jakości. Różnica cenowa między najlepszą a słabszą może sięgać nawet 20 zł.. Ocenia się kolor, wybarwienia, uszkodzenia i elastyczność liścia. 

Sortowany w kartony tytoń trafia do firmy skupującej, z którą rolnik ma podpisany kontrakt. Cały proces jest pod ścisłą kontrolą, bo liście tytoniowe są towarem akcyzowym.

Całoroczna praca

Uprawa tytoniu nie kończy się na żniwach.
Zaczynamy w marcu, a kończymy zimą, kiedy sortujemy liście. To praca na cały rok – podsumowuje Bartłomiej Larwa.

Każdy etap, od siania, przez pielęgnację, aż po zbiór i suszenie, wymaga precyzji i ogromnego zaangażowania. Dla wielu rodzinnych gospodarstw tytoń stanowi jedyne źródło utrzymania. I choć trudny w uprawie, pozostaje jednak nadal jednym z najbardziej dochodowych plonów w wielu regionach w Polsce. Jednak, jak zauważają plantatorzy, przyszłość tej uprawy jest niepewna z powodu zagrożeń związanych z regulacjami prawnymi i zmieniającymi się przepisami w Unii Europejskiej.

Zobacz jak wygląda praca na plantacji tytoniu: https://www.youtube.com/watch?v=L7_uDGxFSPA